“Gdy byłam młodsza mówiłam o tym, że jestem smutna i rzeczywiście, w jakimś sensie taka właśnie jestem. Mam wrażenie, że jestem pozbawiona warstwy ochronnej. Powoduje to, że wszystko bardzo przeżywam. Bardzo dotyka mnie rzeczywistość, bo życie to nie rurki z kremem. Jestem przewrażliwiona, ale to jednak nie oznacza, że te smutne momenty nie są przeplatane chwilami, gdy naprawdę jest cudownie.”
— Katarzyna Nosowska
Cytat idealnie opisuje mnie. Niestety, nie umiem uodpornić się na to przeżywanie wszystkiego. A zdjęcie jak zwykle piękne. :)
OdpowiedzUsuńNajgorsze dla optymisty jest żyć z pesymistą. ..;-)
OdpowiedzUsuńMatko! jakie cudne! <3
OdpowiedzUsuń